Przy niedzieli krótka opowieść o naszym najstarszym pacjencie 🙂
Oto żółwica Helga, która pozostaje w rodzinie opiekunów od wczesnych czasów powojennych.
Przez te wszystkie lata doznawała różnych urazów, ale ten ostatni był znacznie poważniejszy. Obustronne peknięcie na łączeniu karapaksu i plastronu był spowodowany upadkiem z wysokości, ale dzięki zabiegowi, długim czasie rekonwalescencji, wytrwałości Helgi i Opiekunów historia skończyła się szczęśliwie 🙂