Mamy pierwszy śnieg! Czapki, szaliki, rękawiczki i ciepłe kurtki to nasze sposoby na zimno. A co z naszymi podopiecznymi?

Gady 🦎
Zwierzęta zmiennocieplne, temperatura ich ciała zależy od temperatury otoczenia oraz zewnętrznych źródeł ciepła, więc zmiany mogą być dla nich bardzo szkodliwe. Dlatego kiedy wybieracie się Państwo na wizytę do lekarza z takim zwierzęciem, bezwzględnie należy je solidnie zabezpieczyć. Najlepiej sprawdzają się styroboxy dostępne w sprzedaży. Sprawdzi się również faunabox lub pudełko z butelką ciepłej wody (ale nie za gorącej!) zabezpieczonej materiałem, a pudełko dodatkowo z zewnątrz.

Ptaki 🐦
Są stałocieplne, jednak ich skóra i układ oddechowy są niezwykle delikatne. Wizycie u lekarza weterynarii towarzyszy również duży stres. Dlatego pierzastych przyjaciół należy zabezpieczyć nie tylko przed zimnem, ale też przed dodatkowymi bodźcami z zewnątrz.

Gryzonie i zajęczaki 🐀🐇 również potrzebują stabilnej temperatury w transporcie. Standardowy transporter należy wypełnić materiałem w który zwierzę może się schować, jak i dodatkową warstwą z zewnątrz. Najniebezpieczniejsze są duże wahania temperatury, nawet kiedy tylko biegniemy z samochodu do budynku.

Psy i koty 🐈🐕
Nieco lepiej radzą sobie z naszą zimą, ale nagłe wyjście z ciepłego pomieszczenia również może mieć swoje nieprzyjemne konsekwencje. Są rasy psów które wręcz uwielbiają zimę i śnieg, ale te które marzną warto zaopatrzyć w dodatkową warstwę. Pamiętajmy również o łapkach, zwłaszcza kiedy na chodnikach pojawi się sól. Do tego przydadzą się specjalne buty (nie dla wszystkich wygodne) lub dedykowane łapom kremy.

A na zdjęciu nasza pacjentka Biba w zimowo-świątecznym ubranku 🦌